Nagrodą w dzisiejszym konkursie jest krem w piance do pielęgnacji suchej i zrogowaciałej skóry stóp firmy Allpresan. Krem zawera 15% mocznika. Pojemność 35 ml.
Aby wziąć udział w losowaniu nagrody należy:
1. Napisać opinię o dowolnym produkcie w sklepie MINERWA.NET z działu „pielęgnacja ciała”.
2. Odpowiedzieć na pytanie konkursowe, które brzmi:
Jakich kosmetyków używasz do pielegnacji stóp? Proszę o wpisanie odpowiedzi w komentarzach.
Konkurs będzie trwał do 8 grudnia. Zwycięzcę powiadomię mailem, nagrodę prześlę pocztą.
Nie używam specjalnych kremów do stóp, stosuję balsam po kapieli na całe ciało.
Mam suchą skórę i używam kremów z mocznikiem. Takiego jeszcze nie miałem, może wygram i przekonam się do kremów w piance?
Znam te kremy, są świetne. Z regularnym stosowaniem czegokolwiek jest u mnie kiepsko. ale od czasu do czasu posmaruję pięty kremem w piance.
Do pielęgnacji stóp używam peelingów i kremów. Peelingi wybieram gruboziarniste, często stosuję domowej roboty kawowy z solą. Lubię kremy tłuste na noc i lżejsze na dzień. „Mazidła” do stóp muszą porządnie nawilżać i odżywiać. Nie stronię od kosmetyków typu 2, 3, a nawet 5 w 1. Podczas gdy kremy na noc mogą mieć gęstą konsystencję, „dzienne” muszą być lżejsze i szybko się wchłaniać. W składzie kosmetyków do pielęgnacji stóp szukam m.in. mocznika. Nie jestem przywiązana do danej marki, co więcej lubię testować nowe produkty.
Dla mnie najlepszy jest ziołowy kremik nagietkowy firmy Hildegard Braukmann. Super nawilża, zmiękcza i co najważniejsze pięty nie pękają!ale zawsze warto wypróbować coś nowego…innego żeby mieć lepsze rozeznanie 🙂
Do pielęgnacji stóp stosuję przy intensywnym wysiłku, podczas uprawiania sportu spray fresh oraz wieczorem nakładam krem Neutrogena na zrogowacenia na zmianę z kremem nawilżającym.
Stosuję zmiękczający krem do stóp. Najwięcej czasu poświęcam stopom oczywiście latem i wtedy dodaję do tego również peelingi, natomiast zimą wystarcza mi krem.
hmm zaczne od tego ze mam ogromne problemy ze stopami , uzywalem roznych balsamow ziolowych, kremow z seri dr school, roznego typu soli (do kapieli) przeznaczonych do pielegnacji stop. wszystko zcego uzywalam do tej pory skutkowal na krotko i potem problem powracal.
Innowacyjnym sposobem aby moje stopy były gładkie i bez podrażnień jest Regenerum regeneracyjne serum do pięt. Dzięki wysokiej zawartości składników aktywnych skóra staje się miękka,aksamitnie gładka i zregenerowana.
Pielęgnację stóp rozpoczynam ich kąpieli w soli zmiękczającej, stosuję naturalny peeling z kawy a następnie wmasowuję w stopy krem do stóp, najlepiej z mocznikiem. Nie zapominam o założeniu piankowych klapek 😉 lub specjalnych skarpetek które zapewniają lepsze wchłanianie specyfiku.
Używam żel do stóp dezodorująco-antyperspiracyjny oraz krem zmiękczający.
Używam w zasadzie chyba wszystkich kosmetyków. Są to kremy, żele, scruby, peelingi ale jak się okazuje nigdy nie miałam pianki do stóp!. Brzmi ciekawie a działanie jak najbardziej właściwe dla moich stóp. Dlaczego ? Dbam o nie ale niestety męczę butami na wysokich obcasach. Mam suchą i zrogowaciałą skórę więc pianka wydaje się być dla mnie wybawieniem. Mam nadzieje, że przyniesie ulgę moim stopom, poprawi ich stan a jednocześnie moje samopoczucie 🙂
Stosuję krem do stóp, po którym zakładam skarpetki. Wykonuję też peeling raz lub dwa razy w tygodniu, by wygładzić szorstką skórę na piętach. W lecie używam dezodorantów i żeli chłodzących.
Witam
Moje stopy są czasem bardzo wymagające, bo długie godziny chodzenia je niszczą.
Jeśli mój budżet pozwoli to stosuję peeling do stóp, balsam lub krem, talk bądź dezodorant-antyperspirant, odżywkę do paznokci i lakier, bo jestem zwolenniczką pomalowanych paznokci 😀 . Ponadto tarkę, pumeks, cążki do obcinania paznokci i skórek.
Zawsze moczę stopy by je odpowiednio nawodnić i zmiękczyć, potem zabieram się do opiłowania paznokci. Następnie używam peelingu i jeśli naskórek jest zrogowaciały używam pumeksu lub tarki. Gdy stopy są wymoczone używam kremu i wmasowuje go przez około 5 minut. Jeśli nie smaruję kremem, to zastępuje go talkiem bądź antyperspirantem gdyż moje stopy się bardzo pocą. Po całym domowym zabiegu maluję pazurki.
Tak wygląda moja pielęgnacja i przyrządy jakimi ją wykonuję.
Chętnie zdaje relację z testowanego nowego produktu, więc nie liczy się dla mnie wygrana a recenzja, która będzie przydatna dla innych kobiet 🙂
Pozdrawiam ciepło Edyta.
Osobiście smaruję dziennie stopy kremem mocno nawilżającym, tłustym, robię przynajmniej raz w tygodniu pięty i zrogowaciały naskórek tarką, kilka razy w tyg peeling do stóp i dezodorant 🙂
Witam
Moje stopy są czasem bardzo wymagające, bo długie godziny chodzenia je niszczą.
Jeśli mój budżet pozwoli to stosuję peeling do stóp, balsam lub krem, talk bądź dezodorant antyperspirant, odżywkę do paznokci i lakier, bo jestem zwolenniczką pomalowanych paznokci 😀 . Ponad to tarkę, pumeks, cążki do obcinania paznokci i skórek.
Zawsze moczę stopy by je odpowiednio nawodnić i zmiękczyć, potem zabieram się do opiłowania paznokci. Następnie używam peelingu i jeśli naskórek jest zrogowaciały używam pumeksu lub tarki. Gdy stopy są wymoczone używam kremu i wmasowuje go przez około 5 minut.Jeśli nie smaruję kremem, to zastępuje go talkiem bądź antyperspirantem gdyż moje stopy się bardzo pocą. Po całym domowym zabiegu maluję pazurki.
Tak wygląda moja pielęgnacja i przyrządy jakimi ja wykonuję.
Chętnie zdaje relację z testowanego nowego produktu, więc nie liczy się dla mnie wygrana a recenzja dla innych kobiet 🙂
Pozdrawiam ciepło Edyta.
Allpresan i stopy nic nie zwali z nóg!
Do pielęgnacji stóp od dłuższego czasu używam kremu Scholl na popękane pięty oraz kremu pielęgnacyjnego do stóp również marki Scholl. Niestety korzystam z nich na tyle długo aby zauważyć spadek jakości wymienionych produktów, zwłaszcza kremu na popękane pięty. W związku z tym jestem w trakcie szukania innego preparatu, którym będę mogła w odpowiedni sposób zadbać o swoje stopy. Mam nadzieję, że trafie na taki, który zadowoli moje oczekiwania;)
opinia pod produktem: http://minerwa.net/kosmetyki/pielegnacja-ciala/dezodoranty/atomus-dezodorant-z-nanosrebrem-dla-kobiet
Mam duży problem z moimi stopami, ponieważ ze względu iż uprawiam dużo sportu, stopy nadmiernie mi się pocą. Jestem tradycjonalistką, nie ufam sztucznym kosmetykom, a jedynie tym opartym na naturze. Robię dla stóp kąpiel w roztworze z kwasu borowego, następnie masaż z kroplami lawendy. Gdy skóra jest już osuszona wcieram krem mocznikowy, co zapobiega rogowaceniu.
Dla sportsmenek taka kuracja jest zbawienna i już się nie straszy śmierdzącymi, zgrubiałymi stopami 🙂
Po ciężkim dniu moje stopy wymagają szczególnej troski – traktuję je więc peelingiem i pumeksem, a później dopieszczam balsamem. Niestety, latem i zimą, moja skóra stóp jest bardziej wymagająca i nawet moja troskliwa opieka nie jest dla nich wystarczająca.